Autor |
Wiadomość |
Mikrusia |
Wysłany: Nie 10:06, 15 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Witam cieszę się że spotkałam osobę która czyta to samo co ja. Ja jestem na etapie czytania "brygady śmierci" gdzie smokowcy utrzymuja się dzieki krasnoludom i "pozyczają" się spirytusu. Niektór ich teksty sa obłędne . A kenderzy przechodzą samych siebie nie ma to jak Tas Burrofoot. Ale najbardziej uwielbiam czytać o Raistlinie noo cały jest tą tajemniczością okryty że no brak słów.
masz może jakieś książki do sprzedaży ? Pyta się to mój braciak |
|
|
Gość |
|
|
Sethariel |
Wysłany: Śro 12:28, 01 Mar 2006 Temat postu: Dragonlance |
|
Ze wszystkich książek najbardziej urzakła mnie seria Dragonlance o świecie, gdzie smoki dobra i zła toczą bezustanne wojny o panowanie nad światem słuząc Królowej Ciemności Takhisis i Bogu Światłości Paladine'owi.
Czytał ktoś? Chce się podzielić wrażeniami?
Ja najbardzije lubiłam Smoczą Władczynię Kitiarę uth Matar i jej ulubionego wierzchowca, poteznego błękitnego smoka zwanego Skie (lub Khellendrosem, zalezy jak blisko było się ze smoczydłem ^^")
Cudowny był też nieumarły rycerz Soth z twierdzy Dargaard. Te jego pomarańczowe płonace ślepia urzekły mnie *^^*.
Nie mówiąc nic o całej rasie kenderów ze skłonnościami do "pożyczania" cudzych rzeczy i ich późniejszym nieoddawaniu. Taaak.. Kenderzy Wszystcy pochodzimy od wujka Transpringera. |
|
|